Cross Country dzień V. Uciekamy z pojezierza Drawskiego przed 🌧️⛈️. Planowana trasa na trzy dni ulegnie skróceniu ,🥺 planowaliśmy etapy do Piły,Rogoźna i przez Skoki do Promna.
Dzisiaj ruszami 🚲🚲 do stacji kolejowej w Wałczu ewentualnie Piła.
Przepraszamy PolRegio i Kolejne Wielkopolskie 😝😎
Czyli ewakuacja.🥺 Dzisiaj mamy okienko pogodowe, które potrwa do godziny wieczornych.
Cross Country, dzień IV. Lato, a właściwie to chyba jesień. Zgodnie z przysłowiem. Od Anki zimne wieczory i poranki.
Mamy szkolę przetrwania 😝
Od 12 poprawiła się pogoda, ruszany na jezioro.
Płyniemy do Satrego Drawska, przepływamy na Jezioro Drawskie.
Cross Country dzień trzeci
II dzień zwiedzamy okolice Czaplinka wzdłuż linii brzegowej Jeziora Drawsko od Ośrodka Kusy Dwór. Świetna trasą rowerową.
Wracamy wczorajszą trasą rowerową do Nowego Drawska.
Podziwiamy przyrodę.
Zaczynamy właściwą wyprawę cross country. Pierwszy odcinek to Czaplinek Dworzec kolejowy - Nowe Drawsko.
Po drodze wstępujemy na śniadanio/obiad. 😝😎
Pogoda idealna na🚲
Bar nad jeziorem, dobra sielawa. Ceny jak na Batorym 😝
